czwartek, 13 listopada 2008

Czwarta rocznica śmierci ODB


Russell Tyrone Jones (15 listopada 1968 – 13 listopada 2004)

ODB, Big Baby Jesus, Sweet Baby Jesus, Dirt McGirt, Dirt Dog, Russell Jones, Osirus, Joe Bananas, Old Dirty Chinese Restaurant, Peanut the Kidnapper. Pod tymi wszystkimi ksywami pojawiał się podczas swojego życia raper bez którego wielu słuchaczy nie potrafiło sobie wyobrazić sobie Wu-Tang Clanu. Ol' Dirty Bastard był jedyny w swoim rodzaju i nadal pozostaje żywy w naszych sercach.

Życie Russella Tyrone'a Jonesa było równie pogmatwane i zwariowane jak jego styl, który sprawiał, że zawsze chciało się słuchać albumów z jego udziałem pomimo tego, iż przeważnie mówił o totalnych głupotach. ODB miał pokaźną listę wykroczeń, które często wynikały z jego własnej głupoty. W 1993 roku został oskarżony o napaść i rabunek, rok później podczas sprzeczki z innym raperem został postrzelony. W 1998 roku został aresztowany za kradzież pary butów wartej $50 z jednego sklepu z sieci Footlocker w Virginia Beach, w stanie Virginia. Podczas szybkiej rozprawy, sędzia nie potrafił zrozumieć tego przestępstwa, ponieważ okazało się, że Russel Jones podczas kradzieży miał przy sobie $500. W lutym 1999 roku został zatrzymany w Californii za DUI (prowadzenie pod wpływem alkoholu) i ... za założoną kamizelkę kuloodporną (USA to dziwny kraj jeśli chodzi o przepisy prawne, dodam, że to była pierwsza osoba, której dotknęły nowe przepisy tego stanu). W 2000 roku uciekł z budynku sądu w Nowym Yorku i przez miesiąc ukrywał się jako zbieg. W 2002 roku podczas swojego pobytu w więzieniu w Nowym Yorku usiłował popełnić samobójstwo. Wyszedł na wolność w 2003 roku. Pomijam specjalnie jego wykroczenia za posiadanie lub bycia pod wpływem narkotyków, ponieważ to było na porządku dziennym u ODB.

Dirt Dog wielokrotnie też miał problemy w swoim życiu rodzinnym. Jego żona, Icelene Jones, często oskarżała go za niepłacenie alimentów na rzecz jego...13-ścioro dzieci. Został też w połowie lat 90.tych oskarżony za napaść na swoją żonę i rabunek.

Ol' Dirty Bastard miał na pieńku również z wieloma raperami. Jak wspomniałem w 1993 roku z powodu jednej sprzeczki został postrzelony. ODB miał też w zwyczaju przerywać koncerty czy ceremonie rozdania nagród. Najsłynniejszym jego wejściem na scenę było przerwanie Grammy Awards w 1998 roku kiedy dowiedział się, że przegrał kategorię Best Rap Album na rzecz Puff Daddy'iego. Jak pokazują fakty, z Russelem Jonesem nie warto było zadzierać. Równie słynnym okazał się jego gościnny występ w utworze Ghetto Superstar Prasa nagranego także przy udziale Myi. Dirt McGirt w chwili powstawania tego kawałka w tym samym studiu i rzekł, że musi pojawić się obok wspomnianego duetu. Efektem było uznanie tego tracka za jeden z najlepszych w 1998 roku.

Russell Jones umarł 13 listopada 2004 roku podczas pobytu w studiu nagrań należącym do Wu-Tang Clanu. Jako przyczynę śmierci podaje się atak serca, który był spowodowany zażyciem dużej ilości kokainy i zmieszaniem jej ze środkiem przeciwbólowym Tramadol, który wtedy ODB przyjmował.

Ol' Dirty Bastard na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako raper z niesamowitym i nieobjętym stylem, który był idolem dla wielu ludzi. Po jego śmierci od razu powstały opinie, że bez niego Wu-Tang Clan nigdy już nie odzyska swojej dawnej chwały, co okazało się prawdą. Ostatnim znanym mi zapisem jego koncertu był występ wraz ze swoją ekipą w połowie 2004 roku w San Bernardino.

Spoczywaj w spokoju, w hip hopowym niebie.

Brak komentarzy: